Czy dostałyście kiedyś prezent, który do tej pory leży na dnie szuflady albo który oddałyście bez wyrzutów młodszej siostrze lub babci?:) Ja- TAK!
Jakież było moje zdziwienie, kiedy spotkałam się po raz pierwszy w życiu z serią VICHY AQUALIA THERMAL RICHIE, mówiąc więcej, nigdy w życiu nie oddałabym tego kremu i mleczka, nikomu, nawet młodszej siostrze!:)
Krem Vichy Aqualia Thermal Richie to ewenement! opracowany w trosce o skórę wrażliwą, jest hipoalergiczny. Wtapia się w skórę, jest świeży, nietłusty, nie klei się, nie pozostawia tłustego filmu.
Używam go pod fluid, sprawdza się idealnie, zero suchych skórek i zacieków. Skóra jest jedwabiście gładka, świeża i nawilżona.
W zestawie możecie znaleźć mleczko Vichy Purete Thermale, to idealne dopełnienie kremu. Stosuję go po umyciu twarzy, zamiast tonika, dobrze zmywa makijaż, w tym tusz do rzęs. Napięta, po umyciu wodą skóra, staje się gładka i nawilżona. Skóra wydaje się jakby lepiej oddychać po zastosowaniu mleczka.
Vichy Purete Thermale oraz Vichy Aqualia Thermal Richie to duet idealny! Na pewno sięgnę po te produkty jeszcze nieraz, co więcej, mam ochotę wypróbować kosmetyki tej firmy, z serii Aqualia Antiox!
Tylko nie pozbywaj sie go do czlonkow rodziny ;>
OdpowiedzUsuńTen krem jest rewelacyjny! Wart każdej ceny, jednak dla prawdziwych poszukiwaczek promocji informacja - można go kupić w tubce za pół ceny, wprawdzie pojemność mniejsza bo 40ml, ale i tak warto! Zdecydowanie najlepszy krem jaki kiedykolwiek miałam ;)
OdpowiedzUsuń